Impreza odbywa się od 1936 r. (z 10-letnią przerwą w okresie wojny i bezpośrednio po niej). – To największa coroczna impreza odbywająca się pod auspicjami Międzynarodowej Federacji Motocyklowej FIM – podkreśla dyrektor zlotu Bolesław Zwolanowski. – Zloty organizowane są według ściśle określonego regulaminu, który zakłada m.in. że nie biorą w nim udziału motocykliści z państwa będącego organizatorem. Aby gościć kolegów motocyklistów również trzeba spełniać ściśle określone warunki. Dość powiedzieć, że ostatni zlot w Polsce odbył się 15 lat temu w Krakowie. Dlatego cieszymy się, że FIM powierzył nam w tym roku organizację imprezy – dodaje dyrektor.
Zgodnie z regulaminem FIM impreza ma charakter zamknięty. Wstęp na teren zlotu, jakim jest Centrum Targowo-Wystawiennicze w Myślęcinku, nie jest dostępny dla publiczności. Wstęp mają jedynie uczestnicy z identyfikatorami 67. FIM Rally Poland 2012, obsługa i zaproszeni goście. Nie ma możliwości zarejestrowania się na zlocie dla polskich uczestników.
Nie oznacza to jednak, że mieszkańcy nie będą mogli podziwiać motocykli, na których uczestnicy zlotu przyjadą do nas z całego świata, choćby z tak odległych państw jak Kanada i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Mieszkańców zapraszamy w czwartek, 19 lipca (od godz. 10 do ok. 17), na Wyspę Młyńską, gdzie podczas Arrival Control zjawią się reprezentacje wszystkich krajów uczestniczących w zlocie. Będą tam odbierać dokumenty potwierdzające ich udział, a przy odgrywanych hymnach państw-uczestników na maszt wciągane będą flagi narodowe.
Jeszcze większą atrakcją będzie sobotnia (21.07) Parada Narodów, czyli przejazd wszystkich uczestników zlotu (zgłoszonych jest ok. tysiąca motocyklistów, ale organizatorzy spodziewają się 1300 pojazdów) ulicami Bydgoszczy. Start o godz. 13.00 z bazy zlotu w Myślęcinku ulicami: Gdańską, Modrzewiową, Sułkowskiego, Ogińskiego, Jagiellońską, przez rondo Jagiellonów i dalej: Focha, Grunwaldzką, Ludwikowo (Węzeł Zachodni), Artyleryjską z powrotem do Gdańskiej.
Zlot to spotkanie dobrych przyjaciół, bo większość uczestników bierze w nim udział od wielu edycji. Dość powiedzieć, że najstarszy uczestnik bydgoskiego rajdu ma 88 lat i przyjechał do nas na motorze z Włoch! Z kolei 85-letni Szwajcar bierze udział w zlotach już od ponad 40 lat! FIM kładzie też nacisk na popularyzację sportu wśród kobiet, dlatego dla pań przygotowano specjalny program pobytu w Bydgoszczy. – Dzięki wsparciu i przychylności władz miasta po siedmiu latach powstał tor kartingowy – podkreśla Jacek Piłowski z Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Motorowego. – Na torze odbędą się m.in. szkolenia dla pań, które uczestniczą w rajdzie. A nie jest ich mało. Szacujemy, że kobiety stanowią 25 proc. motocyklistów, którzy przyjadą do Bydgoszczy.
Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola