 
			 
			 
						Wspólne przedsięwzięcie Polskiego Komitetu Olimpijskiego, firmy Samsung i klubu New Gym ma zachęcić wszystkich do aktywnego udziału w przygotowaniach do Igrzysk XXX Olimpiady w Londynie. Pierwszych 30 kilometrów z ustalonej trasy 1640 km (odległość pomiędzy Warszawą i Londynem) zostało pokonanych przez byłych olimpijczyków w niecałe pół godziny! Na dziesięciu bieżniach mechanicznych pobiegli:
• Luiza Złotkowska (łyżwiarstwo szybkie) – brązowa medalistka, Vancouver 2012 
 • Iwona Dzięcioł - Marcinkiewicz (łucznictwo) – brązowa medalistka, Atlanta 1996 
 • Andrzej Supron (zapasy) – wicemistrz olimpijski, Moskwa 1980 
 • Marek Leśniewski (kolarstwo) – wicemistrz olimpijski, Seul 1988 
 • Ryszard Szurkowski (kolarstwo) – wicemistrz olimpijski, Monachium (1972), Montreal (1976) 
 • Zdzisław Hoffman (lekkoatletyka) – mistrz świata w trójskoku, olimpijczyk z Moskwy (1980) 
 • Marian Sypniewski (szermierka) – brązowy medalista olimpijski, Moskwa (1980) i Barcelona (1992) 
 • Paweł Nastula (judo) – mistrz olimpijski, Atlanta (1996) 
 • Robert Sycz (wioślarstwo) – mistrz olimpijski, Sydney (2000) i Ateny (2004) 
 • Janusz Wójcik (piłka nożna) – trener wicemistrzów olimpijskich, Barcelona (1992) 
 • Paweł Januszewski (lekkoatletyka) – mistrz Europy, olimpijczyk z Atlanty (1996) i Sydney (2000)
Bieg, który rozpoczął się 21 maja, kontynuowany będzie przez kolejne pięć dni w godzinach otwarcia fitness klubu. Uczestnicy będą pokonywać dystans dzielący Warszawę i Londyn na 10 bieżniach mechanicznych, a każdy pokonany metr będzie sumowany i zliczany przez specjalny system. Dodatkowo, by poczuć iście olimpijskie emocje, każdy uczestnik otrzyma koszulkę biegową i numer startowy przygotowane przez firmę SAMSUNG - oficjalnego partnera biegu z ogniem olimpijskim podczas igrzysk w Londynie.
Wielki finał Biegu Olimpijskiego Warszawa-Londyn odbędzie się 26 maja podczas 13. Pikniku Olimpijskiego w żoliborskim Parku Kępa Potocka. Ostatnie kilometry zostaną pokonane w specjalnej, krytej hali o powierzchni 100 m kw. Dystans i wizualizacja trasy wyświetlana będzie na telebimie. Ostatecznie do „londyńskich drzwi” zapukają nasi olimpijczycy, którzy już za dwa miesiące walczyć tam będą o medale.

 
			  

Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola